Co tutaj opisywać? Cóż, kraty zasłaniające oczy i widok na świat. Maleńkie okienko, przez które przenika nieco światła. Ogółem panujący półmrok, a w nocy chyba całkowita ciemność, która Cię ogarnia, wzbudzając niepokój w sercu. Warunki nieciekawe, twarde posłanie, stacjonujący tu i ówdzie strażnicy więzienni. Łatwo tu trafić, stokroć gorzej się wydostać. Ale może się uda? Może inni jeszcze będą pamiętać i pomogą? Kto wie. Lecz uważaj, jak zabierają Cię znów na salę przesłuchań. Może być naprawdę niemiło, bo chyba nikt nie lubi cierpieć. Jednak trzeba jakoś przetrwać te czasy. Jeśli jesteś niewinny, z pewnością zostanie Ci to wynagrodzone.

--
Jak znajdzie się więcej więźniów to dodam kolejne cele.